Wspólne tereny > Step

Step bizonów

(1/2) > >>

Rosa:
Tutaj pasą się bizony.

Saphira:
Wleciałam.
-Ciekawe co to za zwierzęta?-pomyślałam.

Saphira:
Podleciałam do biozona, a on rozwścieczony zaczął mnie ganiać. Szybko uciekałam, aż podleciałam do góry.

Saphira:
Pociągnęłam Bizona za ogon, a on jeszcze bardziej się zezłościł.

Saphira:
Wyleciałam jak gdyby nigdy nic.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej