Wspólne tereny > Pałac Przywódczyń Stad

Pokój Amy

(1/14) > >>

Amelia:
To mój pokój.
Jest cały zielony i pełen księżycowych kwiatów.

Amelia:
Weszłam.
Zwinęłam się w kłębek na łóżku i zaczęłam płakać.

Amelia:
Po chwili uspokoiłam się i wstałam.

Amelia:
Wybiegłam

Amelia:
Weszłam.
Położyłam się na ziemi mając nadzieję że zawroty głowy ustąpią.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej